Antybiotyki niebezpieczne dla zastawek serca

Badanie, opublikowane we wrześniu 2019 r., wykazało, że osoby przyjmujące fluorochinolony (m.in. cyprofloksacynę, moksyfloksacynę, lewofloksacynę, gemifloksacynę) obciążone były zwiększonym ryzykiem rozwoju niedomykalności zastawek aortalnej i mitralnej, która może prowadzić do niewydolności serca.

- To uzupełnia listę poważnych zdarzeń niepożądanych związanych z fluorochinolonami. Leki te powinny być podawane tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne – uważa prof. Mahyar Etminan z  University of British Columbia, główny autor badania.

National Institutes of Health (USA) podaje, że ta klasa leków jest antybiotykiem o szerokim zakresie działąnia, stosowanym przeciwko infekcjom bakteryjnym, takim jak: bakteryjne zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok i infekcje dróg moczowych.

Etminan wraz z zespołem przeanalizowali dane z dużej prywatnej bazy rekordów prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w USA oraz z systemu zgłaszania działań niepożądanych Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).

Wśród losowej próby ponad 9 mln pacjentów naukowcy zidentyfikowali 12505 przypadków niedomykalności zastawek.

Według Etminana, ekspozycja na fluorochinolony wiąże się z prawie 2,5-krotnie większym ryzykiem wystąpienia problemów z zastawką serca. Ryzyko to  było najwyższe w ciągu 30 dni od użycia specyfiku. Jednak nawet te osoby, które od 60 dni nie przyjmowały już fluorochinolonów, wciąż obciążone były 50 proc. większym ryzykiem wystąpienia problemów z zastawką serca w porównaniu do pacjentów stosujących np. amoksycylinę.

- Zbyt pochopne przepisywanie tej grupy leków może powodować zarówno oporność na antybiotyki, jak i poważne problemy z sercem - powiedział Etminan. Wskazał on, że chociaż ten rodzaj specyfiku jest wygodny w użyciu, w wielu przypadkach istnieją inne opcje dla pacjentów.

Dr Raymond Durkin , ze St. Luke's University Health Network w Betlejem w Pensylwanii (nie związany z badaniem) wyjaśnił, że niedomykalność zastawek aortalnej i mitralnej może mieć postać łagodną lub ciężką.

- Kiedy stan jest łagodny lub umiarkowany, wówczas mogą nie występować żadne objawy, gdy jest poważny – grozi niewydolnością serca, skutkującą na przykład koniecznością wymiany zastawki - powiedział Durkin. Dlatego też za każdym razem przy ordynowaniu antybiotyku powinno brać się pod uwagę zarówno korzyści, jak i zagrożenia związane z antybiotykoterapią.

FDA twierdzi, że badana klasa leków może mieć inny, bardzo poważny wpływ na zdrowie serca: prowadzić np. do pęknięcie aorty. Niebezpieczeństwo to nakłada na lekarzy obowiązek uważnego analizowania sytuacji zdrowotnej pacjentów o podwyższonym ryzyku zdarzeń sercowo – naczyniowych.

- Istnieje również wiele innych potencjalnych działań niepożądanych, przypisywanych tej klasie leków – powiedział Durkin.

W 2013 r. FDA wydała oświadczenie o tym, że fluorochinolony mogą powodować trwałe uszkodzenie nerwów, zwane neuropatią obwodową.